czwartek, 2 kwietnia 2015

"Nasz Ojciec Święty Jan Paweł II powrócił do domu Ojca"

          Dziś mija dziesiąty rok od wypowiedzenia przez ówczesnego arcybiskupa Leonardo Sandriego powyższych słów. Ciągle wydaje mi się, że to było tak niedawno. A to już połowa mojego życia.








          Papież Polak zawsze będzie kojarzył mi się z kremówkami, miłością do świata i podróży, troską o dzieci i młodzież, ogromnym sercem i "Barką", którą uwielbiam. Nie omieszkam wspomnieć o studiach polonistycznych, wszak sama właśnie takie wybrałam.










           Ta zwykła, a jednocześnie tak Niezwykła Osoba wniosła w życie ludzi mnóstwo pozytywnej energii i dobra. Myślę, że warto o tym pamiętać bez względu na wyznanie religijne. Przecież póki o kimś pamiętamy, ten ktoś ciągle jest wśród Nas. Ojciec Święty zdecydowanie zasłużył na pamięć!





21:37



    



Nie żyje się, nie kocha się, nie umiera się- na próbę.

J.P. II














Anita.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz