sobota, 23 kwietnia 2016

PERŁA. OBSESJE I NAMIĘTNOŚCI JANIS JOPLIN

Książka. Dla mnie większy przyjaciel niż zwierzę, gdyż zwierząt nie lubię. Książka nie hałasuje, nie brudzi, nie trzeba jej wyprowadzać. Wystarczy poświęcić jej kilka chwil i odłożyć w dobre miejsce, by po jakimś okresie móc do niej powrócić. 
Książka to również świetny towarzysz podróży. Zajmuje mało miejsca, jest świetną podstawką pod łokieć i zawsze, ale to zawsze możesz zabić nią nudę. 
Perła. Obsesje i namiętności Janis Joplin towarzyszyła mi w podróży wielokrotnie. Służyła za wiele narzędzi, ale nie za te, za które powinna. Oznacza to tylko jedno- książka nie przypadła mi do gustu.





Lekturze dawałam wiele prób. Więcej niż szaremu człowiekowi na naprawienie swoich błędów. Siedem miesięcy minęło, czas wydać wyrok.

Perła. Obsesje i namiętności Janis Joplin to dobra książka, bo zawiera wiele faktów z życia amerykańskiej wokalistki. Fakty te przytaczają jej przyjaciele, rodzina, koledzy ze szkoły. Wszystko jest opisane z największymi szczegółami, z jednej informacji jesteś płynnie przenoszony do kolejnej, poznając po drodze tajemnice artystki. 

Poznajesz również miejsca, w których Janis się wychowała, w których pierwszy raz złamała prawo oraz się zakochała. Książka jest niczym autokar, którym jeździsz po stanie i poznajesz wsiadających na każdym przystanku ludzi wraz z ich kolorowymi historiami.

W lekturze tej jest za dużo monotonii. Jest to biografia i przeszłość Janis winna być szczerze prezentowana, byś mógł poznać prawdziwą duszę wokalistki, ale mnie to nie przekonuje. Z każdym kolejnym rozdziałem czułam, że czytam o tym samym. Alkohol, narkotyki, sex, czarne interesy. Wszystko bez opamiętania. Treść książki przypomina mi fabułę dobrego, lecz też nieco monotonnego serialu Vinyl, który namiętnie oglądam licząc, że przeniesie mnie choć na chwilę w minione lata, gdzie muzyka miała prawdziwy wymiar. 

We wspomnianych wyżej aspektach książki, piękność tytułowej Perły gdzieś się zatraca i widzimy jedynie zakompleksioną kobietę, która z każdym dniem bardziej pogrąża się w nałogach, do których należy także śpiew. Wielka gwiazda bluesa i rocka próbuje przecisnąć się między innymi ciałami na środek nieba, niestety szybko spada i rozbija się z hukiem o własne pragnienia miłości i wielkiej sławy.

Sławę Janis osiągnęła. Miała niesamowity głos, styl, poczucie lekkości. Wpisała się w historię muzyki i wielu artystów chętnie prezentuje covery jej utworów, dając tym samym dowód pamięci o kobiecie z największymi obsesjami. 

Książka nie przybliża czytelnika do Janis. Trzyma dystans i pozwala spojrzeć na jej życie jedynie z narzuconej perspektywy. 

Perspektywy, której mówię NIE.








Anita

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz